Nie wiem czemu, ale stale na forach i liście dyskusyjnej powtarza się pytanie o zakupy w Tower Hobbies (
www.towerhobbies.com), chyba największym i najlepszym sieciowym sklepie modelarskim na świecie. Ponieważ pytania te są już nudne, a zakupy w TH wielokrotnie przećwiczyłem, stąd ten malutki, autorski poradniczek dla zupełnych i leniwych lamerów. Uwagi o cle i VAT oczywiście dotyczą wszystkich zakupów w sklepach poza UE.
Jak napisałem - TH to sklep prawie doskonały. Ale co ważniejsze, oprócz olbrzymiego wyboru, TH oferuje doskonałe ceny, zwykle nieosiągalne w Europie. W TH warto kupować silniki OS-Max, zestawy modeli, akcesoria, serwa Futaba i sporo innych zabawek. Nie można tam kupować nadajników i odbiorników, które TH sprzedaje dostosowane do częstotliwości stosowanych w USA (50 i 72MHz).
Sporo modeli ze względu na rozmiary oraz pakiety Li-poly nie są niestety wysyłane za ocean. A teraz do dzieła!
Po pierwsze przygotuj "armaty" czyli kartę płatniczą - koniecznie tzw. wypukłą lub wirtualną kartę Visa mBanku. Teoretycznie można zapłacić w TH przekazem bankowym, ale wymaga to dłuższego siedzenia na linii telefonicznej z konsultantem - tak więc te opcję należy zapomnieć - tylko karta!
Sama nawigacja po sklepie jest łatwa i przyjemna. Przycisk "buy now" trudno przegapić, po wybraniu towaru, jednym kliknięciem wracamy do poprzedniego miejsca w sklepie(a w naszych sklpach zwykle nie umieja tego zrobić
(). Przed rozpoczęciem zakupów warto zajrzeć na główna stronę sklepu, gdzie zwykle jest ogłoszona jakaś promocja. W sprzyjających okolicznościach można się załapać na rabat w wysokości 15-25$ przy zakupach za 150$. Jednak rabat nie jest przyznawany automatycznie, w trakcie zamawiania, trzeba do koszyka "dorzucić" specjalny kod promocyjny, podany w opisie promocji. Inną formą promocji jest "Gift Certyfikate" dodawany do wybranych towarów. Po zakupieniu takiego towaru, przy następnych zakupach automatycznie system odliczy nam wartość "Gift Certyfikate" od sumy do zapłacenia.
Jeżeli kupujemy na podstawie katalogu lub mamy większą liczbę zabawek do załadowania do koszyka, fajną opcją w ramach koszyka jest kupowanie poprzez bezpośrednie wprowadzanie numerów katalogowych. Jeżeli natomiast planujemy zakupy przez dłuższy czas, warto swoje planowane zakupy wprowadzić na osobistą "listę życzeń" czyli "Wish list". W chwili podjęcia decyzji, kilkoma kliknięciami przenosimy wybrane przedmioty z "Wish list" do koszyka. A może kiedyś, np. przed gwiazdką, ktoś z naszej rodziny wpadnie na pomysł zajrzenia na naszą listę życzeń??
Za każdym razem kiedy widzimy zawartość koszyka, możemy sprawdzić (link na górze strony) koszty przesyłki. System podpowiada dwa rodzaje przesyłki - pocztą lotniczą i drogą lądową. O ile paczka wysłana droga lotniczą idzie góra dwa tygodnie, to kiedyś na silnik wysłany drogą lądową czekałem ponad dwa miesiące. A często różnica w cenie wysyłki nie jest duża. Przykładowe koszy przesyłki - przesyłka silnika spalinowego pocztą lotniczą to koszt ok. 27$, a paczka kilku-klikunastu śmigieł ok. 18$.
Po dokonaniu zakupów, system prowadzi nas za rączkę przez procedurę zapłaty "on-line". I to chyba tyle, jeżeli chodzi o zamawianie, koszty przesyłki i płacenie. Teraz pozostaje czekać na przesyłkę i zbierać forsę na cło i VAT.
Teoria:
Paczki o wartości celnej bodajże do ok. 20$ od firm i 40$ od osób prywatnych nie podpadają pod cło i VAT. Wartość celna to wartość paczki + koszty transportu. Do wartości celnej dodaje się wyliczone cło i do całości dodaje się 22% VAT. Tyle teorii, która niekiedy pokrywa się z praktyka.
Praktyka:
Odkąd jesteśmy w UE celnicy pracują znacznie rzetelniej i 99% paczek powyżej 40$ ląduje na cle. Nie złorzeczmy, dobrze wiedzieć, że niektóre służby naszego Państwa pracują sumiennie.
Z cłem nie jest źle - jeżeli opisze się paczkę (a fakturę tłumaczymy sami!!) jako zabawkę - model redukcyjny, to cło wynosi "0". Tu podaję stosowny fragment taryfy celnej:
kod pozycja stawka
9503 Pozostałe zabawki; modele redukcyjne (zmniejszone w skali) i podobne modele służące do zabawy, z napędem lub bez; układanki dowolnego typu:
9503 10 - Pociągi elektryczne, włącznie z torami, urządzeniami sygnalizacyjnymi i innymi akcesoriami:
9503 10 10 - - Modele redukcyjne (zmniejszone w skali) 0
9503 10 90 - - Pozostałe 0
9503 20 - Zestawy do składania modeli redukcyjnych (zmniejszonych w skali), nawet z napędem,
z wyłączeniem tych objętych podpozycją 9503 10:
9503 20 10 - - Z tworzyw sztucznych 0
9503 20 90 - - Z pozostałych materiałów 0
Model redukcyjny w tym przypadku oznacza "pomniejszony" a nie makietę
).
Z doliczaniem kosztów transportu jest bardzo różnie - zależy jak TH opisze paczkę i fakturę, i jak to zinterpretuje celnik. Statystycznie w 50% przypadków nie płacę VAT od kosztów transportu, a w 50% płacę.
Sama procedura clenia jest prosta. Pocztą przychodzi wezwanie, gdzie jest opisane jakie są wymagane dokumenty i gdzie, i w jakich godzinach można sprawę załatwić. Dołączona jest także faktura, która przyszła w paczce. Wymagane dokumenty to tłumaczenie tej faktury (dokanan przez samego zainteresowanego) i ksero dowodu osobistego. Dokumenty możesz zawieźć osobiście lub wysłać listem poleconym. Celnik bierze dokumenty i robi całą papierologię (SAD i inne kwity). Jeżeli dostarcza się dokumenty osobiście i celnicy nie mają dużo roboty, to po 1-2 h i wizycie w kasie (tylko gotówka oczywiście!) ma się zabawki w ręku. Można też przekazać papiery w okienku (5 minut) i w 48h paczkę dostarcza listonosz do twoich drzwi i u niego płaci się za wszystko.
UWAGA! Przed cłem i VAT nie chroni wybranie opcji prezent ("gift"). Wtedy do zakupów nie jest dołączana faktura, ale na paczce są wymienione pozycje wg. taryf celnych i ich wartość.
Z praktyki - paczki ze śmigłami wartości ok. 40$ z kosztami transportu w 90% przychodzą prosto do domu bez ceregieli. Ale zdarzyło się też, że koperta z pakietem z Japonii za 52$ dostała się na cło. Od maja wszystkie większe paczki (gabarytowo) i wartości powyżej 40$ trafiają na cło VAT.