Forum serwisu RC AUTO
  * RC AUTO    * e-mail do ADMINA    * FAQ    * Szukaj   * Użytkownicy
* Zaloguj   * Zarejestruj
Teraz jest Śr maja 15, 2024 6:50 am

Teraz jest Śr maja 15, 2024 6:50 am




Utwórz nowy wątek Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 36 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona
Autor
 Tytuł: Nowa Ruda
PostNapisane: N mar 23, 2014 9:41 pm 
Offline

Dołączył(a): Wt mar 07, 2006 7:38 pm
Posty: 5261
Serdecznie przepraszam Firmę Rctecnica ,jednego z fundatorów nagród rozlosowywanych,za to ,że podczas ceremonii zakończenia zawodów nie użyłem oficjalnej nazwy Firmy.Powodem był fakt,że nie dotarła do mnie jako osoby prowadzącej, forma przedstawienia sponsora. Z nazwą Firmy zostałem zapoznany Post Factum. Szkoda,że nagrody nie były sygnowane jakąkolwiek naklejką,która stanowiła by skuteczną pomoc w prezentacji.
Celem naszego działania było jak najszybsze przeprowadzenie zakonczenia w pozytywnej atmosferze, stąd też moje nazwanie reprezentantów tej Firmy,chłopakami z...
Jeszcze raz serdecznie przepraszam i jest mi szczerze przykro,że oczekiwania Firmy Rctecnica nie zostały w tej kwestii zaspokojone.

_________________
O organizatorach PMMS RC IPN nie ma nic do powiedzenia...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł: Re: Nowa Ruda
PostNapisane: Pn mar 24, 2014 11:44 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So cze 30, 2007 5:27 pm
Posty: 1338
Lokalizacja: Raszyn, koło Wawy ;-)
Ktoś musi być 1wszy.


Zawody w Nowej Rudzie.

Plusy:
- układ toru i bandy, grzybki były super, tor zaplanowany z głową, bardzo wymagający układ,
- stoły i ławy też super,
- nagłośnienie dobre,
- sędziowie torowi Michał Woszczek i Dawid Głowacki, wreście ktoś ogarniał co się dzieje na torze,
- procedury czasowe super! tak powinno być zawsze i wszędzie, jest czasówka i wszystko jasne, praktycznie bez opóźnień,
- duża ilość zawodników,
- podest i pilnowanie kierunku wchodzenia i schodzenia po biegu,
- pilnowanie serwisu (chociaż tu było różnie, sam się zapominałem i biegłem na ostatnią chwilę na oznaczone/wyznaczone miejsce zgodne z numerem startowym),
- kontrola techniczna przed biegiem, ocena dobra, nie mogę powiedzieć że b.dobra, ale to dalej,
- telewizor z wynikami online,
- kawa, herbata po jakimś czasie dostępna ;),
- szybko wieszane wyniki,
- sprytny układ: wyścig, pauza, serwis! to mi się podobało zawsze na tych zawodach,
- jednak 5 eliminacji!,
- dyplom dla każdego + gratulacje :D miły gest, zdjęcie itp, spoko, to zawsze na wysokim poziome :D mi się podoba!,
- losowanie nagród, miły gest na zakończenie dnia,
- kompresor!,
- zdjęcia :D wreście gdzieś mogę zapisać sobie pliki z moją mordą i karoserią ;)


Minusy:
- stara wykładzina, łaciata, mogła być odkurzona chociaż w piątek (ponoć była, nie wiem, nie widziałem),
- mocowanie wykładziny tragiczne, modele jeździły razem z wykładziną, tworzyły się fałdy, o tym dalej,
- wejście na podest bez poręczy, ja rozumiem, że dorośli dadzą radę, ale co z dzieciakamii??,
- stanowisko kontroli technicznej z osobami które 'chyba' poznawały przepisy i to co jest 'przyjęte i akceptowalne' w trakcie, o tym dalej.

Ponieważ już wcześniej coś pisałem na temat tych zawodów, to teraz omówię pewne sprawy które
są bardzo drażliwe, i te małe i te grubsze ;)


Kontrola techniczna:
- sprawne, urządzenia pomiarowo kontrolne itp, tutaj ok, organizator coś dał
ale niestety Pani i Pan jakby z łapanki, poznawali przepisy chyba 5 minut przed imprezą,
- sprawiali wrażenie, że robią to 1wszy raz, dyskusje jakie słyszałem i sam próbowałem coś wytłumaczyć
były niestety ;) odrzucane, na zasadzie, ja stoję za ladą więc mam rację, nawet jak idzie wierutna bezydura.

Dwa problemy które mnie bezpośrednio dotknęły, niewiedza sędziów technicznych, że 1/12 wymaga wytarcia pianek
tak przed biegiem, wiec oddałem wóz na sprawdzenie, wszystko ok, więc chcę go wytrzeć, nie wolno,
ale jakoś to przeszło, że jak już 1/12 zajmowało stół, to możba było wytrzeć te koła. Dodatkowo problem z zębatką,
że wystaje, a co ma się zchować? Zawsze wystaje, albo i nie, zależy od przełożeń, w modified czasem bywa
nieznacznie mniejsza od średnicy koła, ale to też się wyjaśniło i poszło.

Niestety mam pewne zastrzeżenia, jako osoba postronna, widziałem, że F1 było źle sprawdzane,
najważniejsza opcja 0 timing czyli blinky mode nie było chyba wogóle sprawdzone, tutaj opieram się na relacji
kolegi zza stołu który jeździł F1 i nawet cytował słowa Pana Rajdusa, że to co jest najważniejsze nie jest sprawdzone!
Dodatkowo prześwit 4 albo 5mm ??? Nie wiem ile tam było 'ustalone' że ma być, ale coś się wyjaśniło, gdyż koledze
ciśnienie zeszło ;) i już był legalny, ale dalej w tej klasie nie sprawdzono 0-timingu na reglu!!!

Ogólnie wystawiłbym ocenę tak 4 za kontrolę.



Tor:
- układ OK!
- wykładzina nawet nie do 4 liter, wiem, że był wielki problem i że zniszczono wykładzinę nową na jakiejś
potańcówie, ale co to może mnie obchodzić? Imprezę napompowano do niewidomo czego na rcauto, zapraszano na wszelkie sposoby,
a przez osobę odpowiedzialną za składowanie wykładziny wyszło jak wyszło. Tutaj tłumaczenie jest ... Super, że zrobiono zawody, ale
dalej mam ale do wykładziny, właściwie jej sposobu mocowania, o czym dalej,
- mocowanie wykładziny, dlaczego do diabła ona pływała po całości??? Nie można jej było przykleić porządnie? Dlaczego? A dlatego, że
jak jedna osoba ujęła to bezwględnie prosto, będzie od ... roboty z wytarciem i wymyciem kleju z parkietu od taśm. A dlaczego to drążę?
Dlatego, że jak nabijaliście się z Włościańskiej, to tam była porządnie przyklejona, brejk-klinerów poszło na mycie parkietu trochę!
Ja nosiłem stoły i krzesła, pomogłem roganizatorowi z własnej nieprzymuszonej woli, a na parkiecie panowie na kolanach wycierali klej.
A tutaj, o zgrozo, no nie można było przykleić ponieważ trzeba będzie wycierać i myć ...,
- wykładzina była tak przesówna, że jazda była opłacalna tylko blisko ciężkich elementów wytyczających tor ;),
- wbiegnięcie na tzw serwis, żeby postawić model, kocie ruchy ;) inaczej miałem wrażenie, że stanę w szpagacie i gacie rozdarte, co innego też ;)

Więc jeszcze raz, wykładzina, jej mocowanie, być może odkurzenie jej w piątek (nie wiem, nie widziałem, według mnie była rzucona
i już, a może odkurzyli jakimś starym zelmerem ;) ) przedstawiło żenujący poziom, taki sam poziom jaki pewnie mej wypowiedzi, zaraz zarzucicie ;)
Żenuła! Ja to mówię i się tego nie wyprę, organizator dał 4litery na tym polu organizacji :D prawda w oczy kole, napisałem wyżej dlaczego,
chyba za małe wpisowe nie starczy na brejk-klinery ;)

W Ścianwce w październiku tor/wykładzina była super!
W Kobierzycach też super było!

W NR nie było to super :( z tą wykładziną :(

Dodatkowo, rozmawiałem z Panem Irkiem, zasugerował mi, że jak się nie podoba to można nie przyjeżdżać na zawody, myślę, że wezmę
tę radę do serca. Jeszcze raz przepraszam, że Pan się tak zdenerwował, że musiał tak dużo pracy poświęcić, a tu taki Abram (prawie polak,
co nie lubi pomarańczy i myje nogi przed snem) śmiał wytnkąć w słowach niecenzuralnych, że wykładzina i jej mocowanie (szczególnie mocowanie)
Tak, użyłem tych słów. Sorry, taki ze mnie prawie polak.



Ja złożyłem też taki mały protest co do wyników, nie miałem racji, komputer lepiej wyliczył czas 3 okrążeń, Pan Działkowski sam
mnie odnalazł, akurat liczyłem to pod nosem patrząc w wyniki, przeprosiłem, faktycznie, kartka z wynikami i moje oczy jakby
sugerowały co innego, ale kalkulator prawdę powie :D Więc te oprogramowanie jest bardzo dobre!



Przypadek Rozwadowskiego.

Zaznaczam, że siedząc przy stole i dłubiąc usłyszałem na samym początku treningów w niedzielę rano, że jest jakaś
afera z modifiedami. Stop stop, modele do kontroli karoserii czy jakoś, coś było z zaczepianiem o dywan.
Sprawdzono auta, czyj model nr 5, itp, więc wiadomo, ciekawość, było coś na zasadzie, model 5 ma poprawić/naprawić karoserię,
model postawiono na tor, zaczęto jechać i nagle sru! Afera! Na prostej kwał wyrwanej wykładziny, i się zaczęło.

Zebranie zawodników reprezentujących różne kręgi, ustanowiono dyskwalifikację zawodnika, był jeszcze jakis komentarz, że
zawodnik jeżdżący na zawody między narodowe, ble ble ble ble bla, nie pamiętam, może ktoś nagrywał?? Dalej mnie to tam nie interesowało.

Tor naprawiono, grupa modified skończyła trening, poszły inne klasy. Nie wnikam, nie mój problem, ale problem polazł po ludziach.

Część mówiła, trening, dać gościa na ostatnie miejsce, nawet jak wygra nie dać mu puchara czy jakoś, i tak ta wykładzina jest jaka jest.
Ale ustanowiono karę, więc co zrobić, mógł Rozwad zejść, zabrać wózek naprawić, to już jego problem.

I teraz najlepsze ;-)

Rozwad napisał protest/skargę czy jak to nazwać, nawet dostał druczek od organizatora, nie wiem co napisał, coś pisał,
nie czytałem. Przystępuję do ciekawego ;-) Znalazł mnie, gdzieś w tłumie, że niby Pan Zaremba jako przedstawiciel organizatorów
nie chce przyjać jego protestu wręczanego, na zasadzie nie bo nie, nie będe czytał (relacja Rozwada) i prosi, chodż ze mną, pomóż.

Co zrobić, myślę sobie ;) obowiązkiem Organizatora jest przyjąć protest/skargę, nie ma takiej opcji, sam nigdy tego na piśmie
nie robiłem, jakoś nie miałem okazji ;-) Rozglądam się za Panem Zarembą, przepadł, a że brak czasu, więc idziemy pod stanowisko pomiarowe
w celu wręczenia papierów. Pan Działkowski przyjął, nie miał wyboru, trochę tam było gadania itp, tu już nie pamiętam, (może za mało
pomarańczy, albo o zgrozo, mydło przez stopy wymyło ...) Przyjęte, złożone, sprawa zamknięta, niech sobie robią co chcą. Nastał
mój czas serwisu, mam nr 1, więc stoję dość blisko stanowiska pomiarowego.

Aż tu nagle, jak nie zacznie jeden Pan się tam nosić, co to jest, i takie tam, stoję serwisuję, słyszę, normalnie wstaje
Pan i idzie bić ;) jak nic, krew się poleje za wykładzinę. Co ciekawe, poznałem nową ksywę Rozwada ;) Że ponoć za granicą, wołają
na niego Mr Komplikejszyn ;) Tam pogardłowali i ucichło, Pan wyszedł palić albo przewietrzyć się pod kompresorem czy jakoś ;-)

Czasu serwisu koniec, ide se, co mnie to, nie ja rozrabiałem ;)


Tak, wypisałem to wszystko co mam w głowie.

Oceniam zawody na 4+ mimo tej wykładziny i pewnych problemów.

Namawiałem 2 osoby z Wilna na tegoroczne zawody, wiecie, rozumicie, cieszę się, że nie przyjechali,
bym musiał się tłumaczyć z wykładziny, że to pewnie tak podniosło poziom rywalizacji, jedzieć nie po wykładzinie w paru miejscach,
a z wykładziną :D

Nie wiem czy się zobaczymy za rok, ciągle mam słowa Pana Działkowskiego w głowie, że nikt nas nie zmusza i że nie musimy przyjeżdżać czy tam coś koło
tego ...

Dziękuję, to byłem ja, prawie polak, co nie je pomarańczy i myje nogi :D

Michał Abramowicz

ADMIN: Ostrzeżenie za niecenzuralne słownictwo (nawet wykropkowane), proszę też o większą dbałość o język np: używanie polskich znaków diakrytycznych co jest zapisane w regulaminie forum.

_________________
Tylko krowa nie zmienia zdania!
Kalendarz zawodów różnych: http://abram.pl


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł: Re: Nowa Ruda
PostNapisane: Wt mar 25, 2014 9:38 am 
Offline
Administrator forum
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 19, 2003 6:58 pm
Posty: 4190
Lokalizacja: Bożków
Małe przemyślenia z mojej strony jako jednego z Organizatorów zawodów. Przemyślenia dotyczą nie tylko tych ale również zawodów zagranicznych.

Jak to jest, że jadąc gdziekolwiek na zawody zagraniczne, jesteśmy prawie ideałami. Jak sędzia mówi: model ma być zostawiony na stoliku po kontroli przed biegiem - to go tam kładziemy, ja sędzia mówi że prześwit jest za mały - nawet jak w poprzednim biegu był idealny - to natychmiast go regulujemy itp. itd.

Zawody w Polsce: sędzia swoje - zawodnik swoje. Trzeba się wymądrzać na każdy możliwy sposób.

Pan i Pani z całą pewnością nie byli z łapanki.

Problem jazdy w sobotę rano. Nie zezwoliłem na jazdy i jasno informowałem wszystkich o tej kwestii. Nie przyjmowałem tłumaczeń zawodników, że w piątek nie mogli przyjechać. Czy to jest wina Organizatora? Ja też nie mogłem się zjawić - a mieszkam 1,5km od hali i dla mnie preeliminacja to było pierwsze zetknięcie modelu z wykładziną. I tutaj też wychodzi to co napisałem wyżej - na zawodach poza granicami kraju nie dyskutujemy z Organizatorem dlaczego to jest tak a nie tak - przyjmujemy decyzję Organizatora i już. Dlaczego u nas musi być inaczej?

Co do wykładziny. Starałem się wszystkim w rozmowach wyjaśnić co się stało i dlaczego wykładzina jest jaka jest. Napisze to teraz tak, aby wiedzieli wszyscy:

Wykładzina na której jeździliśmy od początku cyklu 2013-2014 (czyli jak co sezon nowa) została po ostatnich zawodach w Walimiu. Była zwinięta i zadbana. Nie jest naszą winą, że w Walimiu nie poszanowano naszej własności tylko bezczelnie wykorzystano ją do przykrycia parkietu na jakiejś imprezie, a potem zwinięto na odpiernicz robiąc góry i doliny w środku rolki. Stanęliśmy jako Organizatorzy na głowie żeby można było zawody przeprowadzić. Jedno jest pewne - warunki były takie same dla wszystkich, a jak ktoś nie potrafi sobie modelu ustawić - to już jego sprawa.

Brak przymocowania wykładziny do parkietu. Przyznaję się bez bicia - tylko i wyłącznie moja wina.

Przypadek Wojtka Rozwadowskiego. Ze swojego zachowania w stosunku do Organizatorów i zawodników jest znany nie tylko u nas. Czesi na zawodach MIBO też mają swoje określenie na jego temat. W Nowej Rudzie widzieliśmy Wojtka w odsłonie 2.0. tz. ten lepszy Wojtek który wychodzi z cienia tego złego ale tylko w obecności rodzica. Rodzic znika i wraz z nim znika lepszy Wojtek.

Kara jaką poniósł była nałożona przez różne środowiska, które zgodziły się co do dyskwalifikacji z klasy Modified. Tyle w temacie pana WR.

_________________
Pozdrawiam

Marek Kusiakiewicz, RC-AUTO


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł: Re: Nowa Ruda
PostNapisane: Wt mar 25, 2014 12:25 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr gru 29, 2004 9:24 pm
Posty: 436
Lokalizacja: walbrzych
Witam
Miałem przyjemność zawitać na chwilę na te zawody i muszę Wam powiedzieć ,ze zostałem mile zaskoczony wysokim poziomem organizacyjnym jak i również sportowym w obecnym świecie modelarstwa.Co do wykładzin pamiętam że z tym zawsze było jakieś ALE to kłaki ,to nieułożona ciągle coś taki urok dywanu do dziś nie lubię dywanów.Ale nie ingeruje w temat bo nie byłem zawodnikiem tylko widzem ,więc zamykam ten wątek .Miło było Was zobaczyć w tak dużym gronie i spotkać się z niektórymi Kolegami po tylu latach .
Pozdrawiam Wszystkich
Wiesław Groszkowski

_________________
Puste butelki i głupcy robią dużo hałasu
Car Wszechrosji PIOTR I


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł: Re: Nowa Ruda
PostNapisane: Wt mar 25, 2014 12:30 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn sty 22, 2007 6:34 pm
Posty: 220
Lokalizacja: Katowice
Może i wykładzina wyglądała jak dalmatyńczyk ale bez przesady, dało się jeździć.
Sędzia torowy spisywał się całkiem nieźle, tylko czasem naprawdę wypadałoby powtórzyć start, jak już w pierwszych zakrętach była totalna demolka.
Kontrola techniczna, jak to kontrola, nie pogadasz, trzeba było poprawić co tam wyszło im z pomiarów i tyle.

Przy okazji filmik z widoku kierowcy ;)
http://www.youtube.com/watch?v=-06DP57GW10

_________________
GG#10007
HB Cyc TC & Schumacher Mi3 happy user :]


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł: Re: Nowa Ruda
PostNapisane: Wt mar 25, 2014 2:11 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt cze 20, 2008 7:56 am
Posty: 757
Lokalizacja: Ludwikowice Kłodzkie
Wykładzina nie była nowa, ale Marek ten temat już chyba wyczerpał.
Panie Abramowicz, nie przypominam sobie, abym Panu cokolwiek sugerował odnośnie obecności na jakichkolwiek zawodach.
Chcesz Pan przyjeżdżać na Dolny Śląsk to przyjeżdżaj, nie to nie - wolny wybór. Koniec tematu.
Sprawa p. Wojciecha Rozwadowskiego: podczas treningu klasy Modified sędzia torowy zauważył spowodowanie rozdarcia wykładziny przez jeden z modeli, zatrzymał trening i wskazał model, który tego dokonał - okazało się, że jest to właśnie model WR. Sędzia nakazał zawodnikowi WR zdjęcie modelu z toru i poprawienie karoserii, która powoduje rozdzieranie wykładziny. Cóż, WR miał w nosie teksty sędziego i ruszył dalej nie kończąc kolejnego okrążenia, wyrywając na prostej trzy dziury w wykładzinie o dł. ok. 15 cm każda. Trening został przerwany, a organizator zamiast dokonać dokumentacji fotograficznej tego incydentu pospiesznie zaczął kleić dziury aby zawodnicy mogli jeszcze trochę pojeździć. WR jakby nigdy nic nie widział w swoim postępowaniu niczego złego. Oczywiście po co stosować się do poleceń sędziów, jak można sobie robić co uważam za stosowne w danym momencie. Decyzja o dyskwalifikacji WR była podjęta przez organizatora wraz z grupą przedstawicieli środowisk z całego kraju.
Na zawodach PMMS RC nie będzie tolerowana niesubordynacja, arogancja i bezczelność.
Szanujmy się wzajemnie. Koniec tematu.

Nie zgodzę się również z Panem Grzegorzem Wójcikiem, teksty jakie wypisuje Pan na FB cyt." Do tego dochodzi brak możliwości postawienia modelu na parę treningowych kółek w sobotę o 7 rano. Nawet po prośbie argumentując, że nie mogliśmy być na treningach (bo praca). W odpowiedzi dostaliśmy, bezczelnie: wczoraj były treningi, trzeba było przyjechać. " to czysta prowokacja.
Przyjeżdżając na zawody do NR musiał Pan znać harmonogram każdego dnia zawodów, wszak był podany do ogólnej wiadomości. Jakie żale i do kogo w kwestii postawienia modelu na kilka okrążeń w sobotę przed zawodami, nikt w tym dniu nie jeździł treningowo, dlaczego właśnie Pan miałby mieć tę możliwość ?
A pisanie, że organizator bezczelnie Panu odpowiedział to po prostu kpina - otrzymał Pan informację, że treningi były w piątek, a dzisiaj są preeliminacje i eliminacje i nie będzie możliwości jazdy i tyle. Koniec tematu.

Dziękujemy za wszelkie uwagi dotyczące zawodów organizowanych przez grupę PMMS RC.
Cały czas się uczymy i doskonalimy, aby zawody były jak najlepsze. Kolejnych doświadczeń nigdy dosyć.
Dziękuję wszystkim zawodnikom, serwisantom, osobom towarzyszącym za uczestnictwo w zawodach w Nowej Rudzie.

_________________
pozdrawiam
Irek Działkowski
http://www.facebook.com/pages/zabawa-mo ... 0466587537


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł: Re: Nowa Ruda
PostNapisane: Wt mar 25, 2014 2:40 pm 
Offline

Dołączył(a): Wt mar 07, 2006 7:38 pm
Posty: 5261
Michał Abramowicz napisał(a):
...
Przypadek Rozwadowskiego.
...
I teraz najlepsze ;-)
Rozwad napisał protest/skargę czy jak to nazwać, nawet dostał druczek od organizatora, nie wiem co napisał, coś pisał,
nie czytałem. Przystępuję do ciekawego ;-) Znalazł mnie, gdzieś w tłumie, że niby Pan Zaremba jako przedstawiciel organizatorów
nie chce przyjać jego protestu wręczanego, na zasadzie nie bo nie, nie będe czytał (relacja Rozwada) i prosi, chodż ze mną, pomóż.
Co zrobić, myślę sobie ;) obowiązkiem Organizatora jest przyjąć protest/skargę, nie ma takiej opcji, sam nigdy tego na piśmie
nie robiłem, jakoś nie miałem okazji ;-) Rozglądam się za Panem Zarembą, przepadł, a że brak czasu, więc idziemy pod stanowisko pomiarowe
w celu wręczenia papierów. Pan Działkowski przyjął, nie miał wyboru, trochę tam było gadania itp, tu już nie pamiętam, (może za mało
pomarańczy, albo o zgrozo, mydło przez stopy wymyło ...) Przyjęte, złożone, sprawa zamknięta, niech sobie robią co chcą. Nastał
mój czas serwisu, mam nr 1, więc stoję dość blisko stanowiska pomiarowego.
Aż tu nagle, jak nie zacznie jeden Pan się tam nosić, ku, chu, co to jest, i takie tam, stoję serwisuję, słyszę, normalnie wstaje
Pan i idzie bić ;) jak nic, krew się poleje za wykładzinę. Co ciekawe, poznałem nową ksywę Rozwada ;) Że ponoć za granicą, wołają
na niego Mr Komplikejszyn ;) Tam pogardłowali i ucichło, Pan wyszedł palić albo przewietrzyć się pod kompresorem czy jakoś ;-)

Michał Abramowicz

Ponieważ zostałem wywołany z nazwiska, postanowiłem napisać kilka słów wyjaśnień.
Na początku przepraszam kolegów ,że to ja namawiałem Was na zgodę na start zawodnika Rozwadowskiego.Nie będę rozpisywał się o konkretnych zachowaniach tego zawodnika.Jedno mogę stwierdzić ,że wielokrotnie wykazał się arogancją,bezczelnością oraz ogromnymi lukami w wychowaniu.
To jest sprzeczne z założeniami naszej działalności.Zbyt wiele młodych ludzi uczestniczy w naszych zawodach ,żeby móc sobie pozwolić na tego rodzaju "patologiczne wzorce". Mieliście Panowie rację.
Sytuację chyba każdy zna... Ponieważ zawodnik Rozwadowski podczas treningu klasy Modi dokonał trzech czynów -wykroczeń nie podważalnych,a mianowicie:
1. nie wykonał polecenia sędziego,-jeśli została zarządzona przerwa celem wyłowienia winnego ,który wyrwał dziury w okolicach pętli i ten winny został zlokalizowany to chyba jest logiczne ,że powinien opuścić tor,
2.W wyniku pierwszego wykroczenia porwał dość znacznie wykładzinę stanowiącą własność organizatora- łącząc te dwa punkty można to zaliczyć jako świadomy czyn chuligański.
3.w wyniku pkt1 i pkt.2 uniemożliwienie kontynuacji innym zawodnikom.
Zaistniała sytuacja zmusiła organizatorów do natychmiastowego zwołania komisji społecznej. Po to ona jest powoływana ,aby jej decyzje były nie podważalne.Są to bezstronni zawodnicy reprezentujący różne rejony.Oni rozpatrują protesty. W tym wypadku wnioskującym byli organizatorzy.
Zapadła decyzja po dyskusji, niepodważalna.
Z niby protestem przyszedł Ojciec pełnoletniego zawodnika co jest groteskowe...
Ten niby protest, uzasadniając nie przyjąłem.
Po czym jak się okazuje "bystry" Rozwadowski wykorzystując moją nieobecność (stałem na serwisie) wraz ze świtą uległych "giermków" na których skutecznie poskutkował rzeczony tatuś ,wcisnęła kolegom jakiś tam świstek.
Jeszcze raz wyjaśniam,że protest może wnieść każdy pełnoletni zawodnik oraz opiekun w imieniu małoletniego. Taki protest może powodować odrzucenie bądź rozpatrzenie przez komisję.
Decyzja komisji jest niepodważalna i żadne odwołania nie funkcjonują od jej decyzji...
Dlatego taka, a nie inna sytuacja zaistniała w tej kwestii.
Ps. W kwestii kudlenia się wykładziny i odkurzania....W czasie wyścigu następuje swoiste gręplowanie włókien.Żeby zatrzymać ten proces trzeba by było całą wykładzinę wciągnąć do odkurzacza.Denerwujące jest to ,że w tej kwestii wypowiadają się sami nieudacznicy jak Michał Adamski,który nie potrafi ustawić swojego modelu.Narobił kilka dziur ,ale w międzyczasie i wyczesał trochę włókien.
Kiedyś na LRP zakupili piękną turkusową wykładzinę i "wyłaziła" jak stary lis...

_________________
O organizatorach PMMS RC IPN nie ma nic do powiedzenia...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł: Re: Nowa Ruda
PostNapisane: Wt mar 25, 2014 7:11 pm 
Offline

Dołączył(a): Pn paź 10, 2005 7:03 pm
Posty: 424
Lokalizacja: Tarnów
Dołączę się do komentarzy na temat zawodów.

Z plusów:

- Mimo iż nie zostałem szczęśliwcem - super że było losowanie nagród i przy okazji same nagrody były świetne
- Rozdanie nagród szybko sprawnie, dyplomy dla wszystkich - super. Dodatkowo smaczek w postaci naklejek dla pierwszej 3.
- Zakaz jazdy poza biegami, wyznaczone kontrolowane treningi - super. Można było co prawda zacząć zawody wcześniej w niedziele - ale niekoniecznie. Także moim zdaniem ideał każdy miał tyle samo jazd przez co takie same szanse.
- Dobre nagłośnienie, duże stoły, kawka herbatka - niby standard ale jak najbardziej super plus.

Z minusów:

- Nie znalazłem w informatorze informacji, ani na RCAuto ani na MYRCM, ani w przepisach które dostaliśmy w formie książeczek, że program nie obsługuje nowych pchełek. Zamiast nowej brałbym starą. Byłem jeszcze w piątek z obydwoma modelami, na których były pchełki, podawałem numery - nikt nie zwrócił uwagi że może nie działać - nie patrzyłem na wyniki ponieważ dostrajałem model a miałem z torem sporo problemów - zresztą nie tylko ja. Dopiero po pierwszej eliminacji dostałem info że nie mam liczonych okrążeń. Szkoda tylko że jeden (zresztą dobry) wynik w plecy.
- Wykładzina - katastrofa, i nie chodzi o dziury bo to niestety norma, trakcji było dużo. Ale fałdy. Temat wyczerpany czy nie wyczerpany, dużo dało by jej przyklejenie do parkietu. Ok, stało się durne niedopatrzenie, każdemu może się zdażyć, ale czemu mimo ogólnego niezadowolenia nie zostało to poprawione przed finałami? Szkoda że nie udało się jej także na finały odkurzyć.
- Nie lubię krytykować sędziowania, ma się przyjmować że sędzia ma racje i tyle. Bardzo zawiodłem się tylko niestety kiedy na moje, nerwowe zresztą uwagi (tak wściekłem się), mimo prośby o wyjaśnienie sytuacji dostałem odpowiedź cytuje "Łukasz nie truj dupy". Uznajmy że miałem pretensje o nic, nawet jeśli takie stwierdzenie jest po prostu nie na miejscu.

- przy okazji akcji z pchełkami - poprosiłem o użyczenie mi pchełki która działa. Mogłem ale wypożyczyć - czyli za nią płacić - ok, może to i marne grosze, ale nie ja zawiniłem przynosząc sprawną (nową świeżo z pudełka wyciągniętą) pchełkę. Pytając się czy jesteśmy na MP czy na lokalnych zawodach - dostałem odpowiedź że jestem na lokalnych i sprawa pchełek jest ogólnie znana (nie Panowie nie jest).

- jeżeli chodzi o podsumowanie - nie dotknęło mnie to szczególnie - żenada nie znając sponsora nagród, gorzej nie znając godności Oficjeli którzy zostali na to zakończenie zaproszeni. Na pewno miło im było. A karteczka z nazwiskami i nazwami firm w ręce to nie hańba :)


Tyle ode mnie.


PS: Dziękuję Panu Zarębie - z którym jak powszechnie wiadomo się nie znosimy, że tak samo jak ja nie przerzucał kłótni i obelg forumowych na zawodach.


ZAPRASZAMY DO KOSZYC WIELKICH NA GP!

_________________
Tarnowski Klub Modelarstwa Samochodowego

Mammoth Racing Concepts - www.mammothrc.pl

lukasz7-92@tlen.pl
kom 607534977


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł: Re: Nowa Ruda
PostNapisane: Wt mar 25, 2014 7:19 pm 
Offline

Dołączył(a): Wt mar 07, 2006 7:38 pm
Posty: 5261
Łukasz Potępa napisał(a):


PS: Dziękuję Panu Zarębie - z którym jak powszechnie wiadomo się nie znosimy, że tak samo jak ja nie przerzucał kłótni i obelg forumowych na zawodach.

ZAPRASZAMY DO KOSZYC WIELKICH NA GP!

Ale żeby nie było tak różowo to jestem Zaremba przez "EM" tak jak ty Potępa przez "Ę"

_________________
O organizatorach PMMS RC IPN nie ma nic do powiedzenia...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł: Re: Nowa Ruda
PostNapisane: Wt mar 25, 2014 7:36 pm 
Offline

Dołączył(a): Pn paź 10, 2005 7:03 pm
Posty: 424
Lokalizacja: Tarnów
Przepraszam, mój błąd.

_________________
Tarnowski Klub Modelarstwa Samochodowego

Mammoth Racing Concepts - www.mammothrc.pl

lukasz7-92@tlen.pl
kom 607534977


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł: Re: Nowa Ruda
PostNapisane: Wt mar 25, 2014 8:53 pm 
Offline
Administrator forum
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lut 17, 2007 2:09 pm
Posty: 1527
Lokalizacja: Poznań
Jako, że przez 3 dni byłem mechanikiem na tych zawodach i obserwowałem z dystansu wszystko co się działo mogę napisać też kilka słów od siebie.

Byłem w NR już trzeci rok z rzędu, za każdym razem było coraz lepiej, po raz pierwszy jednak zdarzyło się, że były pewne problemy z wykładziną. Klejenie było niewystarczające i rzeczywiście się fałdowało. Wykładzina nie była wcale mocno zakurzona czy brudna, zajmowałem się dwoma modelami taksówek i ani razu nie byłem z nimi przy kompresorze, pędzelkiem pozbyłem się kilku kłaczków nawiniętych na tylne ośki i już. Siedzący obok mnie kolega z 12 też nie narzekał na brud, cieszył się, że wykładzina zjada mało opon, narzekał jedynie na fałdy- to jedyny minus. Potem jak tor się nagumował to ścieżka optymalna była naturalnie wyprasowana, natomiast jak ktoś z niej wypadał to rzeczywiście miał problem- tam było dużo niepożądanego towaru który model mógł zgarnąć. W każdym razie mój zawodnik nie narzekał, bo trzymał się w ścieżce.

Co do kontroli technicznej to w klasie hobby był sprawdzany Blink (ktoś sugerował, że nie było to sprawdzane w formule) więc tutaj oznajmiam, że w hobby było ok. Ekipa sędziów technicznych to była ta zeszłoroczna i w tym roku radziła sobie sprawnie. W każdym razie z taksówkami nie mieli problemów, prześwit ustawiony na 5,2mm i nie było problemu z kontrolą, karoseria raz przycięta by zgadzała się z pomiarami przyrządowymi też nie sprawiła problemów w późniejszych kontrolach. Opony w modelach TC wyciera się 5-10 minut przed jazdą więc do kontroli szły już suche także ani razu nie musiałem polemizować czy męczyć się z technicznymi, model przez 3 minuty grzecznie leżał sobie na boczku, mogli by działać sprawniej i szybciej, ale liczył się efekt końcowy, że pomiary co kontrolę były takie same i raz dopuszczony model nie zmieniał nagle na kontroli swoich parametrów przez 2 dni zawodów. Po prostu trzeba było przychodzić chwilkę wcześniej, a nie na ostatni moment.

Mimo, że nie jechałem to miło spędziłem czas, tak trzymać chłopaki i na przyszły rok poprawcie jedynie niedociągnięcie klejenia wykładziny to będzie już nie bardzo dobrze a celująco.

_________________
RC CLUB POZNAŃ
Zapraszamy na organizowane przez nas treningi w hali- nowy już nadchodzi!!! ==> info na PM albo TU


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł: Re: Nowa Ruda
PostNapisane: Wt mar 25, 2014 9:21 pm 
Offline
Administrator forum
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 19, 2003 6:58 pm
Posty: 4190
Lokalizacja: Bożków
Łukaszu, nazwiska oficjeli są mi znane na pamięć i wyrywkowo - po prostu zdarzyło mi się tz. zapowietrzenie w najmniej oczekiwanym momencie (z p. Wieśkiem Miśkiewiczem - kierownikiem obiektów CTS znamy się kilka ładnych lat i współpracujemy na różnych poziomach z racji chociażby organizowanych imprez :)

_________________
Pozdrawiam

Marek Kusiakiewicz, RC-AUTO


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł: Re: Nowa Ruda
PostNapisane: Wt mar 25, 2014 10:41 pm 
Offline

Dołączył(a): Pn paź 10, 2005 7:03 pm
Posty: 424
Lokalizacja: Tarnów
Marku, ale to Pan Lesław o nich mówił. Zresztą nieważna sprawa jak dla mnie . Fajnie że pomagają, brawa się im należały, ale powiedzmy sobie szczerze ta informacja nie będzie przeze mnie zapamiętana.

Dygresja którą mogłem sobie odpuścić równie dobrze.


Nie wpływa to znacząco na jakość zawodów, ale taki lekki niesmak pozostaje. Bardziej na was, bo wątpię, że ktoś czuł by się obrażony na tyle żeby obraził się na środowisko.

_________________
Tarnowski Klub Modelarstwa Samochodowego

Mammoth Racing Concepts - www.mammothrc.pl

lukasz7-92@tlen.pl
kom 607534977


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł: Re: Nowa Ruda
PostNapisane: Śr mar 26, 2014 7:17 am 
Offline

Dołączył(a): Wt mar 07, 2006 7:38 pm
Posty: 5261
Łukasz Potępa napisał(a):
Marku, ale to Pan Lesław o nich mówił... .

Chyba coś ci się pomieszało kolego...Ja tych osób nie przedstawiałem.Marek ich witał oficjalnie.Jakaś obsesja cię dopadła...Może ci się śniło...

_________________
O organizatorach PMMS RC IPN nie ma nic do powiedzenia...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł: Re: Nowa Ruda
PostNapisane: Śr mar 26, 2014 8:30 am 
Offline
Administrator forum
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 19, 2003 6:58 pm
Posty: 4190
Lokalizacja: Bożków
Dokładnie tak jak pisze Leszek, oficjeli ja przedstawiałem

_________________
Pozdrawiam

Marek Kusiakiewicz, RC-AUTO


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 36 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona

Teraz jest Śr maja 15, 2024 6:50 am


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
cron
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL