Mialem strade sc, smigalem na bl, na 2s i 3s. Dopoki jezdzilem po plaskim bez zadnych skokow bylo ok. Zdarlem tylko zebatki metalowe atak/odbior, i jedna plastikowa odbioru. Jak zabralem ja w teren, to zaczely sie odkrecac srubki itp, a jak zaczalem skakac, to zaczely sie sypac zebatki odbioru, polosie, kubki napedowe itp. Plastikow zadnych nie polamalem, gdyz nie byly to jakies mega skoki czy wypadki - normalna zabawa w terenie.
Osobiscie nie polecam. Mam porownanie z firestormem ktorego "katuje" w terenie juz poltora roku, wlacznie z duzymi skokami, powaznymi upadkami itp. Znosi naprawde duuuzo wiecej od strady, a przy takim intensywnym uzytkowaniu przez te 1,5 roku wymienilem tylko jeden kubek napedowy po niefortunnym ladowaniu na bok tylnego kola. No i karoseria jest popekana, ale to standard
A przeciez firek nie jest tez zadnym super modelem za nie wiadomo jakie pieniadze, a jednak duzo wytrzymalszy od strady.
Takze oczywiscie kupisz co bedziesz uwazal, ale ja osobiscie strade i jej klony bede juz omijal z daleka.
Pewnie - jezdzic sie da i zabawa tez bedzie przez jakis czas, ale niestety sprawdza sie tu powiedzenie "g*wno dasz- g*wno masz"
Na niektorych rzeczach nie warto oszczedzac, i akurat rc do nich nalezy.
Tym nie mniej powodzenia w kupowaniu i nie zrazaj sie tym co tu koledzy pisza. Oni tak jak i ja tylko chca zebys sie nie wsadzil na mine. A ze pisza dosc dobitnie? Nie ma sie co dziwic, bo nie jestes pierwszy ktory chce tanio jezdzic i uwaza ze strada to dobry wybor
Pozdrowionka
_________________
Park maszynowy:Baja 5B SS -na sprzedaz
Losi Micro SCT 1:24 BL
Sakura D3 BL
Vaterra Ascender - żółw błotny chcialem dobrze - wyszlo jak zawsze