Witam,
Mogę trochę dodać w kilku kwestiach już poruszonych. O takich trywialnych sprawach jak przygotowanie toru, czy strefy serwisowej nie muszę pisać bo to oczywistość, a obszerna relacja z zawodów znajduje się na stronie redrc.net, ale...
Faktycznie pojawiły się dwa nowe rozwiązania, jedno związane z ujednoliceniem kół i wydawaniem ich bezpośrednio przed wejściem do pit stopu, a drugie to nowa, niespotykana dotychczas formuła ustalania grupy finałowej.
1. Temat jednakowych, wybranych przez organizatora kół był tematem różnych kontrowersji wśród zawodników. Oczywiście podnoszono kwestię np. preferencji jednego producenta (u nas również). W efekcie końcowym takie rozwiązanie ma więcej plusów niż minusów, a do tych pierwszych zaliczyłbym: - oszczędność czasu (koła i opony są przygotowane i wydawane w stałych dla wszystkich i ustalonych wcześniej średnicach - 64mm tył i 62mm przód) - oszczędność pieniędzy - pobiera się tylko tyle kompletów ile się zużywa, a cena jednego zestawu (4 kół) wynosiła 13,00 Euro, więc można powiedzieć, że korzystnie - dostarczone przez producenta koła były doskonałej jakości, ciążyła na nim chyba duża odpowiedzialność i faktycznie jakość gumy była perfekcyjna
2. Spoósb wyłaniania finalistów: Tak jak opisał Leszek, grupa 10 finalistów wyłaniana była z eliminacji, przy czym zastosowano metodę liczenia punktową, znaną z zawodów ektryków. Wszyscy którzy nie awansowali bezpośrednio mieli jeszcze dwie szansę, tj. dwa biegi po 10min. Liszony był jeden i 2 zawodników z najlepszymi czasami uzupełniało finał do 12 osób (tor był na tyle duży, że ta ilość nie sprawiała żadnych problemów).
Generalnie całe zawody, mimo niepogody odbywały się w świetnej atmosferze, znanej już z serii ETS, EOS, czyli po prostu marki Uwe Reinard'a, który prowadził całą imprezę w przejrzysty sposób.
Następna impreza w Austrii na znanym torze Stoer-Ring koło Graz'u pod koniec czerwca, lista zgłoszeń jest od wczoraj otwarta, może więc nasi zawodnicy się też zdecydują. Na pewno warto, nie tylko ze wzdględu na atmosferę ale przede wszystkim na poziom zawodów.
_________________ Pozdrawiam Adam Różycki KYOSHOblog
|