Witam wszystkich, mam problem z silniczkiem HPI f 4.6, silniczek jest po 5Litrach , lecz kompresja nie jest zbyt mocna.
Problem zaczoł sie jakoś nie dawno , sinik strasznie zamulał ciężko mu było wejść na wysokie obroty , więc wróciłem do ustawien fabrycznych , wyregulowałem i było ok, puki nie doszedł do około 120 stopni , potem znowu go zaczeło zamulać, gasł, jak już zgasł nie dało sie odpalic jak był goroncy , musiał ostygnąć i dopiero wtedy.
silniczek rozebrałem , i załuważyłem wieeelki luz na wał/korbowód, luz jest taki ze aż stuka jak obraca sie tłokiem, ale złozyłem go tak jak jest uszczelniłem i dalej to samo ;/, mysle ze czeka mnie wymiana silniczka ;///, co o tym sądzicie ?, proszę o odpowiedz )


PS. Silniczek był zawsze zalewany oro , bardzo dobrze dotaarty, startowałem w zawodach, wiele lat sie juz zajmuje modelarstwem ale takich objaw nie miałem jeszcze nigdy..

_________________
HPI Bajaa 5B !
&
HPI Savage X
&
HB Lighting statium 2 Pro

GG- 10015639- zawsze niewidoczny

MetallicA

Skoro po 5L ma już słabą kompresję, to najprawdopodobniej przez to Ci nie jedzie.
Jak rozgrzeje się do 120*, kompresja ucieka i silnik gaśnie.
Pośrednio przyczyną też jest ta korba. Na pewno trzeba ją wymienić, bo może strzelić w każdym momencie.

Najrozsądniej będzie kupić nowy silnik i dbać o niego

_________________
Mugen Seiki MBX6|SH PT2009-XB|Hitec|AKA|Merlin Advance|Spektrum DX3R
Team RCWróblik

Aha. No własnie kompresja ucieka jak sie rozgrzeje i musze czekaj jak ostygnie;//, teraz jest już koniec sezonu , w zimę pomysle o sh p8 co o nim myślcie ?

Dzięki za odpowiedz

_________________
HPI Bajaa 5B !
&
HPI Savage X
&
HB Lighting statium 2 Pro

GG- 10015639- zawsze niewidoczny

MetallicA