Troch stary topic, ale postanowiłem wrzucić opis swoich doświadczeń po wzmacnianiu budy ww metodą (siatka + klej).
Oryginalna karoseria Bulleta była już mocno zużyta, więc za 60zł ściągnąłem z chin budę do Monstera HSP. Nie miała wywierconych dziur, więc idealnie można było ją spasować do do rozstawu słupków w Bullecie. Postanowiłem ją wzmocnić - najpierw myślałem nad oklejeniem jej w środku po prostu "hamerykańską" taśmą przylepną (srebrna, gruba pakowa, jest wzmacniana siatką), ale po obejrzeniu wielu filmików na YT i przegrzebaniu netu doszedłem do wniosku, że nie będę kombinował i użyję taśmy do łączenia płyt gipsowych + klej do butów.
Buda zaraz po przyjściu wyglądała tak (jeszcze nie oklejona):
Całkiem sensownie jak za 60zł. Zestaw naklejek standard - szyby, naklejki tuningowe +20 KM itd.
Zrobiłem zakupy w castoramie - 20mb (wystarczy na z 3 budy 1:10) siatki do łączenia płyt gipsowych (6zł), 2x klej do butów Diall poliuretanowy 25ml (9zł) + twardy pędzel (3zł)
Wyczyściłem budę od środka zwykłym płynem do mycia szyb, przewietrzyłem i zabrałem się za oklejanie taśmą. Nie było specjalnie trudno, jedyne na co trzeba uważać to to, żeby kolejne kawałki zachodziły na siebie. Oklejanie poszło szybko, może z 10 min i całą buda gotowa do klejenia:
Pierwsze maźnięcie klejem i... problem. Okazało się, że buda jest malowana od środka i klej rozpuszcza farbę przy silniejszym dociśnięciu pędzla. Klej był bardzo rzadki i malowanie szło szybko, więc starałem się nie dociskać za mocno, ale farba i tak ucierpiała. Być może lepiej było kupić po prostu butapren - trudno powiedzieć. Buda nie była droga, więc niespecjalnie szkoda. Tak czy inaczej, nanoszenie kleju (na balkonie - strasznie śmierdzi) trwało ok 10-15 min. Ostatecznie, karoseria cała pokryta taśmą i klejem, z zewnątrz wygląda tak:
Nie jest bardzo tragicznie, ale konkursu piękności już nie wygra. Natomiast, jeżeli całą zabawa zda egzamin i buda będzie wytrzymalsza, to wg mnie i tak warto. Obecnie buda schnie na balkonie. Klej teoretycznie uzyskuje pełne wiązanie po 48h, ale obecnie jest dosyć wilgotno i nie wiem czy to nie przeszkodzi w utwardzeniu. Dodam kolejne wpisy jak klej całkiem zwiąże.
Uwagi:
Poliuretan strasznie śmierdzi, po tych 15min łeb mnie bolał przez kolejne 2h
50ml kleju wystarcza ledwo co na 1 budę 1:10, przynajmniej tego Diall (marka własna Castoramy chyba). Być może lepsze kleje jak Pattex itd będą wydajniejsze.
Nie kupujcie taśm do łączenia płyt gipsowych TESA, z warstwą chropowatej folii na zewnątrz i zatopioną siatką wewnątrz. Myślałem, że sie wycwanię i obejdę klejenie kupując taka taśmę (36zł...), ale niestety jest zdecydowanie zbyt twarda i nie da się nią okleić np zgjęć. Poza tym, klej jest raczej słaby i dział jak podkładki gecko - raz przyklejonej prawie nie da się "przeciągnąć w bok", ale bez problemu da się ją podnieść, ciągnąc pionowo do góry.
[edit] Wlaśnie zauważyłem, że max wymiar obrazka to 200x300 - nic nie byłoby widać, więc udostępniam mój dysk google:
https://drive.google.com/folderview?id= ... sp=sharing